Przejdź do głównej zawartości

eKutno.pl: Udany Chiński Wieczór z Domem Kultury

eKutno.pl - Miejski Serwis Internetowy opublikował bardzo życzliwą recenzję ze spotkania Wieczór Chiński "Złote i czerwone" z udziałem Zbigniewa Milewskiego i moim. Organizatorem spotkania był Kutnowski Dom Kultury - szczególne podziękowania przesyłam dla Artura Fryza.

eKutno.pl: Udany Chiński Wieczór z Domem Kultury

Niecodzienna propozycja Kutnowskiego Domu Kultury na czwartkowy wieczór 4 listopada spotkała się z zainteresowaniem mieszkańców. Poeci Miłosz Kamil Manasterski i Zbigniew Milewski opowiadali, posługując się swoimi wierszami i multimediami, o swojej podróży do Chin. Rezultatem tej podróży była książka „Złote i czerwone” wydana w języku polskim i chińskim. 


Spotkanie otworzył Artur Fryz, instruktor KDK, który oprócz przedstawienia gości odczytał zgromadzonym list Mieczysława Fijałkowskiego (związanego z Kutnem komediopisarza i prozaika) do Marii Podgórskiej. Znalazły się w nim i takie słowa: „Politycznie jestem raczej dobrej myśli, jesteśmy narodem chuliganów a taki nigdy nie zginie. Przyszłość należy do Polaków i do Chińczyków – tak nam dopomóż Bóg i Ty Nikito.” Choć to zabawne proroctwo z roku 1960 jeszcze się nie spełniło, to nie można wykluczyć, że kiedyś się spełni.


W ciekawie zaaranżowanej przez Agnieszkę Dąbrowską-Walczak i Martę Fijałkowskąprzestrzeni lokalu Magnolia poeci mający na swoim koncie po kilka książek snuli fascynującą opowieść o Państwie Środka. Ich refleksje dotyczyły zarówno kulturowej i filozoficznej osnowy Chin, jak i obserwacji z dziedziny obyczajowości i pop-kultury współczesności tego państwa. Zbigniew Milewski przypominał zarówno konfucjańską zasadę „złotego środka” i czytał wiersze do niej nawiązujące, jak i zajmująco opowiadał mrożącą krew w żyłach a zarazem zabawną historię o „korku w niebie”, czyli sytuacji, w której musieli kilka godzin krążyć samolotem oczekując na zgodę na lądowanie, gdyż przeludnione Chiny mogą poszczycić się nie tylko korkami samochodowymi, ale też zbyt dużą ilością samolotów chcących lądować w Pekinie – stąd zjawisko „korków w niebie”. Miłosz Kamil Manasterski wyjaśnił między innymi symbolikę tytułu książki. Podkreślił, że czerwony jest dla Chińczyków symbolem szczęścia, stąd m.in. łatwość z jaką komuniści w Chinach przekonali to czerwonej flagi swoich obywateli.

Oprócz uczty dla ducha organizatorzy zadbali także o drobny ukłon w stronę potrzeb ciała. Koreczki na bazie tofu, gdyż jak stwierdzili goście to właśnie tofu najczęściej znajdowali na chińskich stołach, pozwoliły zebranym odczuć atmosferę Państwa Środka także w sensie gastronomicznym. Koreczki te były przy okazji promocją możliwości uczniów i nauczycieli Zespołu Szkół nr 2 im. Antoniego Troczewskiego.

Warto odnotować, że goście zgodnie podkreślali, iż Kutno, dzięki Festiwalowi i Konkursowi „Złoty Środek Poezji” stało się jednym z ważniejszych miejsc na poetyckiej mapie Polski. Dziękowali również za niezwykle profesjonalne przygotowanie spotkania. Wydaje się, że ci, którzy mimo niezachęcającej pogody zdecydowali się na udział w spotkaniu wychodzili zadowoleni, a czasem zdziwieni, że z pomocą poezji można podróżować w sposób tak pouczający i zajmujący.




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Rozmowa w TVP Polonia

Zapraszam do obejrzenia on-line programu "Halo Polonia" w TVP Polonia (emisja na żywo 27.04.2016, godz. 22.20-23.00). Wraz z Aleksandrem Nawrockim, redaktorem naczelnym "Poezji dzisiaj" pojawiamy się w 40 minucie około 40 sekundy. Tutaj link do wideo:   http://halopolonia.tvp.pl/24786900/27042016-2220

XXXIV Międzynarodowy Listopad Poetycki - relacja

Robert M. Giannetti i Miłosz Kamil Manasterski fot. Kalina Zioła Kiedy piszę te słowa, słońce wzeszło jeszcze raz, a ekspres Intercity wiezie mnie z gościnnego Poznania do Warszawy. Dni spędzone w stolicy Wielkopolski podczas XXXIV Międzynarodowego Listopada Poetyckiego minęły błyskawicznie. Pierwsze festiwalowe spotkania (2.11.2011) poświęcone były Czesławowi Miłoszowi i poetom młodym. Podczas dwugodzinnej sesji poeci-uczestnicy festiwalu czytali swoje ulubione wiersze Noblisty. Później swoje najlepsze wiersze czytali poeci przed debiutem, walcząc o nagrodę w turnieju jednego wiersza. Wysoki poziom konkursu po raz kolejny uświadomił publiczności, że Nagrody Nobla dla polskich poetów nie są szczęśliwym zbiegiem okoliczności, że polska gleba poezji jest niesłychanie żyzna. Drugi dzień (3.11.2011) to moment oficjalnej inauguracji. W pięknej auli Uniwersytetu Adama Mickiewicza zebrali się najzacniejsi przedstawiciele władz samorządowych, towarzystw i stowarzyszeń kulturalnych,

Uskrzydlone Wiersze: Poeta i róże

http://uskrzydlonewiersze.blogspot.com/2013/02/poeta-i-roze_27.html Wiersze wypuszczone w książkach (i na stronach internetowych) zaczynają żyć swoim własnym życiem... Na przykład życiem GIF-a (animacji komputerowej). Takiego pięknego GIF-a z mojego wiersza stworzyła  Agnieszka  autorka bloga "Uskrzydlone Wiersze"  http://uskrzydlonewiersze.blogspot.com/ Istotnie mój wiersz jest uskrzydlony... Bardzo serdecznie dziękuję za jego uskrzydlenie, pięknego GIF-a i wszystkich zapraszam do odwiedzin bloga miłośniczki poezji:-)