ŻYCIE RAWICZA: W czytelni Rawickiej Biblioteki Publicznej odbyły się dwa spotkania z warszawskim literatem, Miłoszem Kamilem Manasterskim. Pierwsze z młodzieżą, drugie z członkami Dyskusyjnego Klubu Książki i mieszkańcami Rawicza.
Miłosz Manasterski mówił o życiu i twórczości Czesława Miłosza, w związku z mijającym, poświęconym nobliście rokiem. Bardzo ciekawe spotkanie ilustrowane było filmami m.in. z pracowni poety, po której "oprowadzała" sekretarka wieszcza, Agnieszka Kosińska. Usłyszeć i zobaczyć można było również samego Czesława Miłosza deklamującego swój wiersz.
Miłosz Manasterski skupił się głównie na przybliżeniu życia noblisty i jego osiągnięć, także pozaliterackich. Podkreślił jego głód wiedzy i samozaparcie w dążeniu do celu.
Klamrą spinającą spotkanie była prezentacja multimedialna podejścia do poezji wielokulturowych narodów. Można było porównać sposoby deklamacji poetów z Chin, Wietnamu czy krajów arabskich.
Zupełnym zaskoczeniem było zakończenie spotkania. Miłosz Manasterski wspominał lata 70., gdy jego rodzina planowała osiedlenie się w Rawiczu. Konfrontacja z miastem wtedy i teraz, zaowocowała wierszem poświęconym Rawiczowi.
Klamrą spinającą spotkanie była prezentacja multimedialna podejścia do poezji wielokulturowych narodów. Można było porównać sposoby deklamacji poetów z Chin, Wietnamu czy krajów arabskich.
Zupełnym zaskoczeniem było zakończenie spotkania. Miłosz Manasterski wspominał lata 70., gdy jego rodzina planowała osiedlenie się w Rawiczu. Konfrontacja z miastem wtedy i teraz, zaowocowała wierszem poświęconym Rawiczowi.
(WJ)
Komentarze